Niedawno dostaliśmy świetne książeczki, dzięki którym niemowlaki poznają otaczający świat. Wyraźne obrazki i symbole dostosowane są do możliwości percepcyjnych malutkiego dziecka. Moje małe mole książkowe (dosłownie), po zapoznaniu się ze smakiem celulozy zaczęły pokazywać paluszkami obrazki czekając na opowieść :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz