Są dzieci. One też muszą codziennie brać garść leków. Dlaczego? Te najmniejsze biorą je odkąd pamiętają. Odkąd pamiętają, przyjeżdżają co jakiś czas do szpitala. Pobieranie krwi i badania to nic nadzwyczajnego - przyzwyczaiły się. Z czasem, chcą jednak wiedzieć dlaczego. Leki niesmaczne, trudno połknąć, a przecież one czują się dobrze... Ta wiedza im się należy, mają do niej prawo, jak każdy.
Tylko jak powiedzieć dziecku, że jest zakażone HIV? Jak wytłumaczyć, że z jednej strony, to przewlekła choroba, która może dotknąć każdego i że choruje albo chorowała jego mamusia, a teraz ono jest chore. Ale z drugiej strony, żeby nie opowiadało o tym w szkole, bo inne dzieci nie będą się chciały z nim bawić. Że nauczyciele mogą zacząć gorzej traktować, a pani higienistka nie będzie chciała dotknąć? Bo to taka choroba w naszym społeczeństwie, która jest, ale się o niej nie mówi.
Niby XXI wiek, wiedza na wyciągnięcie ręki, a ludzie boją się przytulić dziecko zakażone HIV, zaprosić je do swojego domu. Wstyd.
Dziś Światowy Dzień AIDS Przeczytaj, dowiedz się więcej, zrozum, nie przekreślaj. |
"Córka chorowała na ... NO WIE PANI CO. Nie wiedzieliśmy, ona też nie wiedziała. Dopiero jak już się mocno rozchorowała i trafiła do szpitala to się dowiedzieliśmy, że to TO. Ale to już było za późno. Zmarła, jak mała miała 6 lat. Trafiliśmy tutaj, bo trzeba było małą też przebadać no i okazało się, że też TO ma."TA CHOROBA; TEN WIRUS; TO; WIECIE CO; ... Pracując w Klinice, słyszymy wciąż te same sposoby na ominięcie wyartykułowania diagnozy. HIV, AIDS - nie przechodzi przez gardło. Bo to jest TO, o czym się nie mówi. To jest wstyd. Dla mamy, jeśli mama jest. Dla babci, która przełknie gorycz "hańbiącego rozpoznania". Czasem zostaje dom dziecka. A jakie szanse na adopcję ma dziecko z HIV? - zgadnijcie.
Problem, który istnieje
Od wdrożenia badań w 1985 r. do 30 września 2014 r. w Polsce stwierdzono zakażenie HIV u 18.323 osób, odnotowano 3.172 zachorowania na AIDS; 1.283 chorych zmarło. (Dane PZH)Codziennie w Polsce 2 - 3 osoby dowiadują się o zakażeniu HIV. W większości są to osoby młode.
Na świecie każdego dnia zakaża się około 7 tysięcy osób, a około 5 tysięcy umiera z przyczyn związanych z HIV/AIDS.
Problem HIV/AIDS dotyczy każdego, bez względu na wiek, wykształcenie, wykonywany zawód czy orientację seksualną. Zakażenia HIV nie można rozpoznać po wyglądzie człowieka. Średnio przez 8-10 lat można żyć z HIV bez żadnych objawów wskazujących na zakażenie.
Osoba zakażona HIV ma obowiązek poinformowania o swoim zakażeniu wyłącznie partnera seksualnego/partnerów seksualnych.
Osoba zakażona HIV ma obowiązek poinformowania o swoim zakażeniu wyłącznie partnera seksualnego/partnerów seksualnych.
Przed zakażeniem chroni znajomość dróg zakażenia i stosowanie metod zmniejszających ryzyko.
- Przez krew. Stosowanie narkotyków dożylnych, wspólne używanie igieł, "zabawy" i rytuały związane z krwią, tj. "braterstwo krwi" to zachowania związane z ryzykiem zakażenia, których należy unikać. Kontakt nieuszkodzonej skóry z krwią osoby zakażonej nie jest groźny, dopiero jeśli krew zakażonej osoby dostanie się na błony śluzowe albo bezpośrednio do krwi drugiej osoby - stwarza to ryzyko.
- Przez kontakty seksualne. HIV znacznie łatwiej przenosi się z mężczyzn na kobiety niż z kobiet na mężczyzn. Jedynym środkiem o sprawdzonej skuteczności (85-90%) w zapobieganiu zakażeniu HIV oraz innym chorobom przenoszonym drogą płciową są prezerwatywy - dobrej jakości, prawidłowo założone, od początku do końca trwania stosunku.
- Z matki na dziecko. Osoby zakażone HIV mogą mieć zdrowe dzieci, pod warunkiem, że pozostają pod opieką specjalisty. Szanse na urodzenie zdrowego dziecka wynoszą ponad 99%. Wystarczy wykonać test na HIV przed planowaną ciążą albo we wczesnej ciąży. Kluczem do sukcesu i urodzenia zdrowego dziecka jest wiedza o swoim zakażeniu. Wówczas podejmuje się szereg kroków zabezpieczających dziecko: leczenie ARV w ciąży, poród drogą cięcia cesarskiego, zakaz karmienia piersią i podawanie dziecku leków po urodzeniu, to skuteczne metody zmniejszające ryzyko przeniesienia zakażenia z matki na dziecko do mniej niż 1%!
Zachorowania na AIDS rozpoznane w latach 2009-2013 w Polsce, według prawdopodobnej drogi transmisji |
Mieszkanie pod jednym dachem, korzystanie ze wspólnych sztućców, toalet, kąpiel w tym samym basenie, nie stanowią ryzyka zakażenia przy zachowaniu zwykłych zasad higieny. HIV poza organizmem szybko ginie. Niszczą go wszelkie środki dezynfekcyjne, także woda z mydłem.
Osobę z HIV można śmiało przytulić, pocałować w policzek. Można i w usta. Ślina nie jest materiałem zakaźnym, (chyba że zawiera domieszkę krwi).
HIV to nie wyrok!
Wczesne wykrycie zakażenia HIV i właściwe stosowanie leków antyretrowirusowych (ARV) pozwala na przedłużenie życia osoby zakażonej HIV aż do późnej starości i naturalnej śmierci. Zdiagnozowanie HIV to już nie jest wyrok. W pamięci większości z Was utkwił pewnie zbyt wczesny koniec kariery Freddiego Mercury, czy sceny z filmu Philadelphia. Na szczęście to już historia. W dzisiejszych czasach zakażenie HIV powinno być traktowane jak choroba przewlekła. Jak nadciśnienie albo cukrzyca - trzeba brać leki na stałe, stosować się do zaleceń i można wieść zupełnie normalne życie.A przynajmniej można by było, gdyby nie stygmatyzacja społeczna, gdyby nie piętno...
Zapamiętaj!
Wiedza na temat zakażenia HIV i AIDS pomoże Ci uchronić siebie i Twoje dzieci przed chorobą oraz zrozumieć osoby borykające się z tym problemem. Warto wiedzieć!
Zrób test na HIV - nie daj szansy AIDS.
W ciąży jeden test ratuje dwa życia.
01. grudnia to od lat Światowy Dzień AIDS. To dobra okazja, aby poczytać, dowiedzieć się więcej, zrozumieć.
Kliknij i pobierz broszurę |
- http://www.aids.gov.pl/pkd/
- http://www.aids.gov.pl/pi/index.php
_________________________
Słowniczek:
- HIV - Ludzki wirus upośledzenia odporności. Ludzki, oznacza, że nie zarazisz się nim od zwierząt, nie przenoszą go komary. Zakażenie HIV oznacza, że wirus jest obecny w organizmie. Atakuje on głównie komórki układu odpornościowego - limfocyty T (CD4).
- AIDS - zespół nabytego niedoboru odporności. Choroba wywołana wirusem HIV. Aby do niej doszło, wirus musi spowodować w organizmie prawdziwe spustoszenie, które czyni osobę zakażoną podatną na tzw. choroby oportunistyczne. Mogą minąć lata od zakażenia HIV do rozwinięcia AIDS. Stosowanie leków ARV hamuje namnażanie wirusa i zapobiega wystąpieniu AIDS.
- Terapia antyretrowirusowa (ARV) - terapia oparta na przyjmowaniu kilku różnych leków działających na wirusa HIV w różnych mechanizmach. Taka kombinowana terapia pozwala na zahamowanie namnażania wirusa i znaczne przedłużenie życia osób zakażonych. Konieczne jest jednak ciągłe przyjmowanie leków oraz stała kontrola specjalistyczna w ośrodkach chorób zakaźnych.
- Zakażenie odmatczyne HIV - do przeniesienia zakażenia z matki na dziecko może dojść w trakcie ciąży, przez łożysko, w trakcie porodu lub przez karmienie piersią.
W ciąży miałam bardzo skrupulatnego lekarza- zlecił mi badania na chyba wszystkie możliwe choroby. I wszystko odbywało się normalnie, do póki doszło do testu HIV: Pani w recepcji ściszyła głos, pielęgniarki kazały mi podpisać dodatkową zgodę na wykonanie testu, a odebranie wyników odbyło się w pełnej konspiracji w zalakowanej kopercie, którą mogłam otworzyć tylko w obecności lekarza. Przy takim zachowaniu "służby zdrowia" jak zmienić świadomość ogółu?
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że trzeba przebudować świadomość społeczną ogólnie, w tym wielu lekarzy i personelu medycznego.
OdpowiedzUsuńTo ja dorzuce podobna historyjke. Otoz po zakonczonym zwiazku poszlam do lekarza i poprosilam o zrobienie kompletu chorob przenoszonych droga plciowa. Lekarka spytala "ale na ... HIV... to chyba nie?" z wyraznym podtekstem, ze przeciez nie jestem z takiego srodowiska, zeby moj byly mogl mnie zdradzic z osoba hiv+. A ja nie mialam wowczas dosc bezczelnosci, zeby jej odpowiedziec we wlasciwy sposob. No i skonczylo sie na powtornym pobieraniu krwi jakis czas pozniej, bo jednak bylam pewna, ze skoro w ogole dopuszczam mysl o niewiernosci to owszem, ta choroba tez mozna sie zarazic, a w przeciwienstwie do przynajmniej czesci wenerycznych nie widac jej objawow. I ze jednak wolalabym miec kile. Terapia trwa krocej i konczy sie wyleczeniem.
OdpowiedzUsuńStrasznie się słucha tych opowieści i wstyd, że takie myślenie wśród lekarzy nadal się utrzymuje... Słuszna uwaga - to naprawdę jest choroba, której po człowieku nie widać i która wcale nie jest przypisana do żadnego środowiska. Niektórych już nie zmienimy, mam nadzieję, że przynajmniej moi studenci - przyszli lekarze wychodzą z zajęć z już innym myśleniem o HIV i AIDS...
OdpowiedzUsuńCiekawe przemyślenie...
OdpowiedzUsuńhttp://www.chorobyukladuoddechowego.pl/2015/01/troche-z-innej-beczki-ukazay-sie.html?showComment=1421355595296#c4543872045294552813