Ale tylko w teorii - w praktyce radzę ich unikać!
Z perspektywy medyka-naukowca, pneumokoki to fascynujące bakterie. Wypracowały niezwykłe metody oszukiwania organizmu ludzkiego oraz bronienia się przed antybiotykami. Gdyby miały występować jako bohaterzy filmu, z pewnością byłby to kryminał o zbrodni doskonałej! Z perspektywy lekarza-praktyka i rodzica, historie z pneumokokami w roli głównej to horrory. Niestety nadal są to także prawdziwe historie...Sterptococcus pneumoniae, bo tak brzmi pełna nazwa bakterii zostały zidentyfikowane w 1881 r. Już w XIX w. wiązano ją z płatowym zapaleniem płuc. Bakterie jak i reakcja organizmu na jej wtargnięcie od dawna fascynowały naukowców. To właśnie na podstawie obserwacji zakażeń pneumokokami wykazano, że przeciwciała skierowane przeciw otoczce polisacharydowej bakterii mogą mieć działanie ochronne. Dało to podwaliny do opracowania wielu szczepionek przeciw różnym bakteriom. Na podstawie eksperymentów z udziałem pneumokoków w roli głównej, zaobserwowano po raz pierwszy możliwości zmiany genów, wpływające na zjadliwość i cechy bakterii. Streptococcus pneumoniae pozyskany od pacjenta z zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych, jako pierwsza gram-dodatnia bakteria,