Strony

środa, 4 marca 2020

Czy zginiemy z braku maseczek? Jak chronić się przed koronawirusem.


Pierwszy przypadek zakażenia SARS CoV2, czyli tzw. "nowym koronawirusem" w Polsce okazał się czynnikiem spustowym dla ogólnej paniki. Wśród milionów pytań, w zaniepokojonych głowach pojawia się i wraca jak bumerang - czy zginiemy, bo nie zdążyliśmy kupić maseczek? Czy płacić kosmiczne ceny i jednak kupić ostatnie, które zostały na półkach? Jak chronić siebie i bliskich?

Najważniejsze zasady w profilaktyce koronawirusa: 


  1. Izolacja osób chorych - jeśli masz gorączkę, kaszel lub inne objawy, a w ciągu minionych 14 dni wróciłeś z Azji, Włoch, Niemiec, Francji, Hiszpanii, bądź innego obszaru w którym występują liczne zakażenia (sytuacja zmienia się dynamicznie, aktualne dane epidemiologiczne znajdują się na stronie: https://www.worldometers.info/coronavirus/ lub na stronie GIS) lub miałej kontakt z kimś podejrzanym o COVID-19 - zostań w domu i zadzwoń do Sanepidu lub na oddział zakaźny! Pełna instrukcja postępowania w takich przypadkach znajduje się TUTAJ. Do opisanych w tym poście zasad dodam - jeśli Twoje dziecko ma objawy infekcji po powrocie z rejonów endemicznych lub po kontakcie z kimś podejrzanym o COVID-19 - NIE ZOSTAWIAJ GO POD OPIEKA BABCI/DZIADKA. SARS CoV2 jest dużo bardziej niebezpieczny dla osób starszych niż dla dzieci i młodych. Ryzyko ciężkiego przebiegu, konieczności hospitalizacji, intensywnej terapii i zgonu rośnie z wiekiem.  
  2. Dystans - unikanie skupisk ludzkich na ile to możliwe; jeśli widzisz, że ktoś w Twoim otoczeniu kaszle, staraj się utrzymywać min. 1 m. dystansu. 
  3. Higiena rąk: 
Myj ręce wodą z mydłem zawsze kiedy:

  • są w widoczny sposób zabrudzone, 
  • przed, w trakcie i po przygotowaniu posiłku, 
  • przed jedzeniem, 
  • po powrocie do domu, 
  • po skorzystaniu z toalety, 
  • po kontakcie ze zwierzętami,
  • po oczyszczeniu nosa
  • jeśli nosisz maseczkę - zawsze po jej dotknięciu i zdjęciu
Badania nad profilaktyką grypy pokazały, że osoby, które myły ręce przynajmniej 5-6 razy dziennie chorowały rzadziej niż te, które tego nie robiły. Liczy się nie tylko ilość ale i jakość!
Jak myć ręce:
  •  zwilż ręce wodą
  •  namydlaj je przez min. 10s - pamiętaj o wszystkich powierzchniach
  • spłukuj bieżącą wodą przez kolejne min. 10 s
Jeśli chcesz mieć pewność, że myjesz ręce odpowiednio długo - śpiewaj sobie sto lat w trakcie tej czynności. Na pewno jest to nawyk, który przysłuży się przedłużeniu Twojego życia. 

Źródło: gis.gov.pl

Jeśli jesteś poza domem:
Największe skupiska wirusów (nie tylko koronawirusów, ale i np. grypy) znajdują się na najczęściej dotykanych powierzchniach: klamki, terminale płatnicze, przyciski windy, uchwyty w autobusach i tramwajach itp.
  • Chusteczki nawilżane NIE są wystarczającym środkiem do pozbycia się wirusów (zarówno koronawirusa, jak innych, np. grypy)
  • Myj ręce zawsze kiedy to możliwe, drzwi do publicznych toalet staraj się otwierać łokciem.
  • Jeśli nie masz możliwości umycia rąk, stosuj środek dezynfekcyjny na bazie alkoholu. 

        4. Utrzymuj paznokcie krótko obcięte i czyste.

        5. Nie jedz niczego poza domem, póki nie masz możliwości dokładnego umycia rąk zaraz przed posiłkiem, nawet przekąski dla maluchów muszą poczekać!

        6. Nie dotykaj okolicy twarzy, szczególnie oczu, nosa, ust.
Jest to nawyk, z którym trzeba nauczyć się walczyć. Co nam w tym pomoże: wzajemne upominanie się przyjaciół i rodziny.

  • Za każdym razem kiedy widzisz, że ręka kogoś bliskiego wędruje w kierunku twarzy krzyknij "BUŹKA!" - niech to hasło będzie dla nas ostrzeżeniem. 
  • Noś upięte włosy, żeby nie mieć potrzeby odgarniania ich z twarzy, szczególnie poza domem.



Gdzie miejsce na maseczki?

Maseczka jest w naszym wyobrażeniu podobna do tarczy, która uchroni nas przed zakażeniem. Taka mechaniczna bariera daje poczucie bezpieczeństwa - żaden wirus nie wciśnie mi się do nosa czy ust, bo są zasłonięte. Niestety w rzeczywistości to poczucie bezpieczeństwa jest bardzo złudne i może obrócić się przeciwko nam. Dlaczego?
Skuteczność noszenia maseczek w przestrzeni publicznej przez osoby zdrowe wcale nie została udowodniona. Niektórzy eksperci postulują wręcz, że mogą one nam bardziej zaszkodzić niż pomóc. Jak to możliwe? Aby maseczka była skuteczna, musi być przede wszystkim prawidłowo stosowana, a to wcale nie takie proste jak się wydaje. Mając maseczkę, czujemy się zbyt bezpiecznie i zapominamy o innych, ważniejszych zasadach przedstawionych powyżej. Poza tym wystarczy odruchowo wsunąć palec pod maseczkę, żeby podrapać się po spoconym nosie - a uwierzcie mi, po kilku godzinach noszenie maseczki zgodnie z zasadami: ściśle przylegającej do twarzy - naprawdę jest uciążliwe. Wówczas zamiast chronić nas przed wniknięciem wirusów, zgarniamy wszystko co zebrało się na jej powierzchni i wprowadzamy prosto do wrót naszego układu oddechowego. Brak szczelności maseczki niweluje jej działanie - jeśli nie przylega ściśle do twarzy zakrywając nos i usta - nie ma sensu jej nosić. Jeśli ktoś na nas nakaszle, napluje itp. powinniśmy natychmiast zmienić maseczkę, umyć ręce i założyć nową. Kolejny "krytyczny moment" to właśnie zdejmowanie maseczki - robimy to jedynie odwiązując sznureczki z tyłu głowy lub chwytając od tyłu za gumki za uszami. nigdy nie wolno dotykać przedniej powierzchni noszonej maseczki. Po zdjęciu maseczki należy wyrzucić ją do zamkniętego kosza naśmieci i umyć ręce j.w.
Czytając o zasadach noszenia maseczki może Wam się wydawać, że przesadzam, ale uwierzcie, że każdy profesjonalista, który musi pracować w maseczce musi naprawdę nauczyć się samokontroli, żeby spełnić wszystkie wymienione zasady.
Ponieważ wcale nie wiadomo czy noszenie maseczek ma działanie ochronne i tak łatwo zrobić coś nie tak - ich stosowanie przez zdrowe osoby poza kilkoma wyjątkowymi sytuacjami nie jest zalecane.


Kiedy i jakie maseczki stosować:  


  • Maseczki chirurgiczne, jednorazowe powinny być stosowane przez osoby chore oraz osoby, które się nimi opiekują. Badania nad grypą wykazały, że jeśli osoba z objawami grypy oraz domownicy zaczną od razu stosować maseczki i będą je często zmieniać - będzie to chronić z dosyć dużą skutecznością przed zakażeniem. Ale! Warunkiem jest równoległe stosowanie zasad higieny rąk j.w. Samo stosowanie maseczek - bez higieny rąk nie ma działania ochronnego.  
  • Maseczki jednorazowe z filtrami (N95) powinien stosować personel medyczny, szczególnie w trakcie bezpośredniej opieki nad pacjentem zakażonym oraz w czasie wszystkich procedur inwazyjnych. Stanowisko różnych organizacji dotyczące maseczek przeznaczonych do "zwykłego kontaktu" personelu med. z pacjentem jest podzielone. jedni twierdzą, że wystarczą zwykłe maseczki chirurgiczne, inni - że także wymagany jest filtr. Na pewno ochrona personelu medycznego, którego zasoby w Polsce są i tak bardzo szczupłe powinna być absolutnie priorytetowa. Potrzebujemy chronić ludzi, którzy mają chronić nas. 
  • Maseczki papierowe i bawełniane - są kompletnie bez sensu i w ogóle nie należy ich używać. 
  • Maseczki wielorazowe, np. antysmogowe - w mojej opinii i opinii wielu ekspertów także, ponieważ trudno wyobrazić sobie bezpieczną dezynfekcję takiej maseczki po powrocie do domu. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak trudne jest obchodzenie się z potencjalnie skażonym sprzętem tak, aby nie dotknąć skażonej powierzchni i aby było to dla nas bezpieczne. Być może jest jakaś metoda aby noszenie wielorazowych maseczek z filtrami było bezpieczne, z wykorzystaniem 2 par kolejno ściąganych rękawiczek itp. ale odradzam takie kombinowanie. Jeśli musisz skontaktować się z kimś chorym 9tzn. być z nim min. 15 min w jednym pomieszczeniu, w odległości bliższej niż 2m) - stosuj maseczki jednorazowe i nie ryzykuj. Jeśli nie ma takiej konieczności - unikaj kontaktów z chorymi z COVID-19.      

Zainteresowanych tematem wyczerpujących się zasobów maseczek oraz innych środków ochrony osobistej odsyłam do komunikatu Dyrektora generalnego WHO z 03.03.2020 r., w którym odniósł się m.in. do tego tematu.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz